Życie potrafi zaskakiwać i co najważniejsze, nie zawsze chodzi o miłe zdarzenia. Najlepszym dowodem na to sytuacja z ul. Topolowej w Krakowie.
Zranił pracownika sklepu
Mowa o młodym mężczyźnie, który dokonał kradzieży artykułów spożywczych. Ponadto na tym się nie skończyło, gdyż zranił on jednego z pracowników (strzelając metalowymi kulkami z imitacji broni palnej). Mężczyzna ten został ujęty i jak się okazało, możemy mówić o podopiecznym zakładu poprawczego.
Warte podkreślenia jest też to, że w schwytaniu sprawcy pomogło szczęście. Szczęście, ponieważ strażnicy miejscy jechali ulicą Bosacką i zobaczyli dwie osoby uciekające przed pracownikami pobliskiego sklepu. Jednemu udało się zbiec, natomiast drugiego złapano i rozpoczęła się szarpanina. Pracownicy sklepu mogli liczyć na pomoc strażników, ale kiedy złodziej zobaczył posiłki, zdecydował się na strzał. Mężczyzna nie poddawał się nawet wtedy, gdy rozpoczęła się jego walka ze strażnikami – uspokoił się dopiero po użyciu dźwigni obezwładniających.
Poszkodowany pracownik sklepu trafił pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego, natomiast sprawcą zajęli się policjanci.