Władze policyjne w Krakowie wszczęły śledztwo, aby odszukać osoby odpowiedzialne za rozmieszczanie niepokojących naklejek w przestrzeni publicznej. Naklejki te wydają się namawiać do zasilenia szeregów Grupy Wagnera, znanego rosyjskiego zespołu najemników.
Do domeny publicznej trafiło nagranie z jednego z miejskich WC, na którym widoczna jest naklejka z hasłami „Jesteśmy tutaj” oraz „Dołącz do nas” i symbolem Grupy Wagnera. Wideo pokazuje moment, gdy ktoś ją ściąga i spuszcza wodę w toalecie. W komentarzu do filmu napisano: „Krakowianie skarżą się na obecność naklejek rekrutacyjnych Grupy Wagnera w toaletach publicznych”.
Według jednego z komentatorów, filmik został zarejestrowany w publicznej toalecie znajdującej się na Miejscu Obsługi Podróżnych przy autostradzie A4.
Podobną naklejkę natknął się pan Mateusz w okolicach Muzeum Armii Krajowej w Krakowie, niedaleko Dworca Głównego. Zgłosił on natychmiast ten incydent na policję i już zeznał jako świadek. Policja przyznała, że jest to pierwszy taki przypadek w Krakowie, ale w innych miastach zdarzały się podobne sytuacje.
Według mł. asp. Bartosza Izdebskiego z departamentu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, identyfikację dziesięciu podobnych naklejek przeprowadzono na terenie miasta. Śledztwo prowadzą funkcjonariusze komendy miejskiej i wojewódzkiej, ale również sprawdzana jest możliwość pojawienia się tych naklejek w innych częściach Małopolski.
Funkcjonariusze są zaangażowani w identyfikację osób, które mogłyby być odpowiedzialne za ich umieszczanie, jednak ze względu na dobro śledztwa nie mogą udostępnić więcej szczegółów.
Policja apeluje do wszystkich mieszkańców, którzy natkną się na podobne naklejki, o zgłaszanie takich przypadków do organów ścigania lub straży miejskiej.