Pomimo sąsiedztwa z luksusowym Hotelem Sheraton oraz krajobrazu Wiślanej rzeki, deweloperzy nie ustają w budowaniu nowych struktur. Obecnie, pomiędzy starym a nowym budownictwem mieszkalnym i biurowym, kolejny budynek jest w trakcie konstrukcji. Przy nawet powierzchownym spojrzeniu, można dostrzec, że położenie budynku sprawi, że wiele mieszkań będzie mniej oświetlonych od strony słońca. W dodatku, nowy budynek jest osłonięty od głównej drogi przez inne struktury architektoniczne. Widok z perspektywy ptaka pozwoli jeden zauważyć znaczną ilość zabudowy w okolicy ulicy Powiśle. Zieleń jest tutaj na wagę złota, biorąc pod uwagę fakt, że dawniej teren ten był pokryty stawami i mokradłami nadwiślańskimi.
Wszystko to dzieje się legalnie, zgodnie z prawem budowlanym. Urzędnicy miejski dali zielone światło na budowę „budynku mieszkalnego wielorodzinnego z funkcją usługowo-biurową”, który będzie posiadał również podziemny parking, infrastrukturę komunikacyjną oraz miejsca parkingowe na powierzchni. Przed rozpoczęciem inwestycji, stare budynki magazynowo-biurowe zostały wyburzone.
W trakcie procesu administracyjnego, plan dewelopera musiał ulec kilku zmianom. Ostatecznie, budynek będzie zawierał 34 mieszkania, co jest mniejszą liczbą niż pierwotnie zakładano – dokładna liczba pierwotna nie jest jednak znana. Podobnie, liczba miejsc postojowych w podziemnym garażu została zredukowana do 18.
Historia działki, na której budowany jest obecny budynek jest ciekawa. Do 2011 roku teren był własnością miasta Krakowa. Jednakże, Rada Miasta zdecydowała się na sprzedaż tego atrakcyjnie położonego terenu za kwotę ponad 2,2 mln zł w drodze przetargu. Zgodnie z informacjami miejskich urzędników, teren ten był po prostu niepraktyczny dla gminy ze względu na jego nieregularny kształt i otoczenie zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej i hotelu.