Północna część miasta Krakowa doświadcza obecnie poważnych perturbacji w ruchu drogowym. Spowodowane jest to zwężeniem dróg na ulicach Młyńskiej i Lublańskiej, a także zmianami na rondzie Polsadu. Te modyfikacje doprowadziły do powstania korków również na innych ważnych arteriach komunikacyjnych, takich jak ulice Bora-Komorowskiego oraz Opolska. W rezultacie kierowcy zmuszeni są do pokonywania trudów porannego ruchu, czy to na drodze do pracy, czy podczas odwożenia dzieci do szkół.
Aktualne informacje od MPK z poniedziałku wskazują na spore opóźnienia w kursowaniu autobusów i tramwajów w rejonie ronda Polsadu, które mogą dochodzić nawet do kilkudziesięciu minut. Natomiast Opolska, która zwykle jest zakorkowana, obecnie przeżywa prawdziwy drogowy armagedon. Nawet inne drogi, które zazwyczaj umożliwiają płynną jazdę do Bora-Komorowskiego i Opolskiej, są teraz zablokowane.
Problem ten dotyczy również przebudowywanej ulicy 29 Listopada, która przez ostatnie tygodnie jest nękana przez korki. Na ulicy Lublańskiej, od ronda Barei do ronda Polsadu, pozostaje obecnie tylko jeden pas ruchu. Dodatkowo, na rondzie Polsadu, południowa część została całkowicie wyłączona z ruchu, a ruch kołowy będzie odbywać się tylko po jednym pasie w każdym kierunku.
Na ulicy Młyńskiej natomiast, jadąc w stronę ronda Polsadu, za ulicą Bohaterów Wietnamu, ruch jest przekierowywany na jezdnię zachodnią. Zostały tam wyznaczone dwa pasy ruchu, po jednym dla każdego kierunku. Podobna sytuacja panuje na al. Bora-Komorowskiego, gdzie pozostał tylko jeden pas do skrętu w prawo oraz jeden do jazdy na wprost.