Ostatnimi czasy, zauważalna jest rosnąca liczba ogłoszeń sprzedaży starych samochodów, zwłaszcza tych z silnikiem diesla o normie spalania Euro 4 bądź niższej. Według urzędników miejskich, liczba takich ofert systematycznie rośnie. Niemniej jednak, nabywcy tych pojazdów powinni być świadomi pewnych ograniczeń. W przypadku rejestracji samochodu po 1 marca tego roku, od lipca nie będzie on mógł wjechać do miasta.
Badania jednoznacznie pokazują, że stare samochody z silnikami diesla są głównym źródłem zanieczyszczenia powietrza. Z tego powodu, Kraków zamierza wprowadzić surowe restrykcje wobec tych pojazdów. Począwszy od 1 lipca 2024 roku, całe miasto zamieni się w strefę czystego transportu.
Zgodnie z nowymi przepisami, po upływie 8 miesięcy, tylko właściciele aut diesla o normie spalania Euro 4 i niższej, które zostały zarejestrowane przed 1 marca 2023 roku, będą mogli wjechać do Krakowa. Te restrykcje dotyczą wszystkich pojazdów – niezależnie od tego, czy zostały one nabyte poprzez zakup czy otrzymane w spadku.
Mimo to, urzędnicy zaznaczają, że przewidziane są pewne wyjątki od nowych regulacji. Dariusz Nowak z Urzędu Miasta Krakowa wyjaśnia: „W sytuacjach, kiedy jest zagrożone życie lub zdrowie, wjazd takim samochodem będzie możliwy. Dotyczy to osób niepełnosprawnych – bez względu na to, czy są one kierowcami, czy pasażerami. Wyjątek ten obejmuje również sytuacje, gdy ktoś jedzie do szpitala, a także pojazdy medyczne i sanitarne. Osoby powyżej 70 roku życia również nie będą objęte ograniczeniami”.