Zauważając, że kierowca taksówki jest już bezpieczny, młodszy aspirant natychmiast ruszył w pościg za uciekinierami. Po krótkiej gonitwie zatrzymał obie osoby. Przybyły na miejsce patrol drogówki przeprowadził badanie alkomatem 32-letniego kierowcy Renault. Wynik – 0,27 promila alkoholu we krwi.
Wszystko wskazywało na to, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Co więcej, jego zachowanie sugerowało, że mógł być pod wpływem środków odurzających. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do szpitala na dalsze badania. Dodatkowo okazało się, że ten nieodpowiedzialny kierowca nie posiadał prawa jazdy.
Mimo dramatycznych wydarzeń, nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Teraz jednak, 32-letni kierowca musi przygotować się na konsekwencje swojego działania – prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu i bez wymaganych do tego uprawnień.