Owocując wcześniejszymi doświadczeniami w kierowaniu miastem, byli prezydenci Krakowa z okresu po 1989 roku – Krzysztof Bachmiński, Andrzej Gołaś i Jacek Majchrowski – wystosowali list do mieszkańców królewskiego miasta. Apelują w nim o mądre wybory podczas zbliżających się wyborów samorządowych.
Nadchodząca niedziela to dzień, kiedy to mieszkańcy miasta na Wawelu staną przed niełatwym wyborem. Wybór ten dotyczyć będzie nie tylko przedstawicieli Rady Miasta, ale przede wszystkim osoby, która przez najbliższe pięć lat będzie pełniła funkcję Prezydenta Miasta Krakowa. Przeznaczenie tego miasta jest w rękach jego mieszkańców, którzy będą decydowali o jego kształcie na kolejną kadencję.
Byli prezydenci jako strażnicy dorobku ostatnich ponad trzech dekad rozwoju Krakowa pragną podkreślić, jak ważna jest kontynuacja tej pracy. Z dumą mówią, że Kraków skutecznie wykorzystał swoje historyczne możliwości. Miasto rozwijało się niespotykanym tempem, co przyciągnęło wielu nowych mieszkańców. Dobrym potwierdzeniem tego jest fakt, że wiele osób świadomie zdecydowało się na związek swojego życia z Krakowem. Miasto osiągnęło to wszystko dzięki zaangażowaniu w dialog, szacunku do drugiego człowieka oraz zdolności do współpracy.
Apelują przy tym, aby nie pozwolić, by miejsca takie jak Kraków stały się areną populizmu i konfliktów typowych dla ogólnopolskiej polityki. W kontekście nadchodzących wyborów samorządowych, kluczowe powinno być skupienie się na dobru miasta oraz zdolności do wspólnej pracy osób o różnych poglądach politycznych. Z ich doświadczenia wynika, że najważniejsza jest umiejętność współpracy ze wszystkimi, niezależnie od politycznego koloru.
Swoją prośbą o udział w niedzielnych wyborach, jednocześnie podkreślają, jak istotne jest powierzenie funkcji prezydenta miasta osobie, która doceni dotychczasowe osiągnięcia Krakowa. Powinna to być osoba dobrze znająca miasto i potrafiąca harmonijnie łączyć wysiłki wszystkich tych, którzy pracują dla jego rozwoju teraz i będą chcieli to czynić w przyszłości.