W ciągu pierwszych trzech miesięcy bieżącego roku zaobserwowano istotne podwyżki średnich cen na rynkach nieruchomości mieszkaniowych w największych miastach naszego kraju. Szczególnie znaczące wzrosty miały miejsce w Krakowie, Warszawie i Poznaniu, gdzie ceny poszły w górę kolejno o 6%, 4,4% i 4,1%. W rezultacie średnia wartość metra kwadratowego mieszkania w Krakowie osiągnęła poziom 10,2 tys. zł, w Warszawie wyniosła około 11,7 tys. zł, natomiast w Poznaniu przekroczyła 8 tys. zł. Takie dane można odnaleźć w Raporcie Centrum AMRON, który jest publikowany przez Związek Banków Polskich.
Interesujące jest to, że w Krakowie oraz Warszawie tempo wzrostu cen okazało się szybsze niż inflacja. W większości innych analizowanych miejscowości mimo zauważalnych podwyżek, ceny nadal faktycznie zmniejszały się. Wyjątkiem są właśnie dwie wspomniane aglomeracje, gdzie wzrost średniej wartości nieco przewyższył wskaźnik inflacji.
Dr Jacek Furga, Przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości Związku Banków Polskich, zwraca uwagę na jedną z przyczyn tego zjawiska. Rozwinięte oczekiwania potencjalnych korzystających z rządowego programu Bezpieczny Kredyt 2% wpłynęły na wzrost cen. Po ogłoszeniu informacji o tym niewątpliwie atrakcyjnym planie, liczba zawartych umów rezerwacyjnych u deweloperów znacznie się zwiększyła.