Stałe miejsce dla niepełnosprawnych: Kierowca carsharingowy w tarapatach po interwencji strażników miejskich w Krakowie

W Krakowie, trudności natknął się na kierowcę, który zdecydował się parkować swój samochód na terenie miasta, a interwencja strażników miejskich zakończyła się nieprzyjemnościami dla niego.

Strażnicy, którzy przypadkowo przejeżdżali ulicą Krakusa, natknęli się na samochód będący częścią floty carsharingowej, który został zaparkowany na stanowisku przeznaczonym wyłącznie dla osób niepełnosprawnych. Nie było jednak żadnej wymaganej karty parkingowej pod szybą pojazdu, co skłoniło funkcjonariuszy do wezwania pomocy drogowej.

Czekając na holownik, dyżurny udał się do firmy carsharingowej i za jej pośrednictwem skontaktował się z właścicielem samochodu.

Kierowca zgromadził odwagę i przyznał, że to on zaparkował tam samochód. Jednakże, ponieważ nie miał ze sobą żadnych dokumentów tożsamości, został poproszony o ustne przekazanie swoich danych osobowych. To doprowadziło do odkrycia, że jego prawo jazdy zostało zawieszone przez Starostę.

Kiedy patrol policji dotarł na miejsce, okazało się, że kierowcy został nałożony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Interwencja strażników miejskich zakończyła się nałożeniem na niego grzywny w wysokości 800 zł i przekazaniem sprawy do rąk policji.