Były zawodnik Wisły Kraków, Witalij Bałaszow, który w najnowszym okresie swojej kariery piłkarskiej występował na boiskach Kazachstanu, postanowił powrócić do swojej rodzinnej Ukrainy. Zdecydował się wrócić do swojego miasta – Odessy, pomimo niepokojących informacji o ostrzale miasta przez wojsko rosyjskie w lipcu. Swoje patriotyczne przemyślenia zaprezentował na swoim profilu na Instagramie.
Rok 2021 to moment, kiedy Bałaszow rozpoczął grę na kazachskich boiskach, a ostatnią drużyną, w której występował wiosną 2023 roku była ekipa FK Turan. Jak dla wielu innych, wygodniejszym rozwiązaniem dla niego byłoby bez wątpienia pozostanie za granicą. Jako mężczyzna w wieku poborowym, powrót do kraju wiązał się z koniecznością uzyskania specjalnej zgody na opuszczenie Ukrainy. Mimo to, po latach gry w klubach zagranicznych, Bałaszow zdecydował się na powrót do ojczyzny.
Początek sierpnia to moment, w którym na Instagramie zawodnik zamieścił treść stanowiącą swoje osobiście refleksje i przemyślenia: „Bezpośrednio po zakończeniu mojego kontraktu w Kazachstanie podjąłem decyzję o powrocie do Ukrainy, do mojej rodzimej Odessy. Mimo ciągłych alarmów, ataków rakietowych i ogólnego niepokoju panującego w kraju – należy być blisko rodziny, należy być w kraju. Wierzę, że dzięki Siłom Zbrojnym Ukrainy odzyskamy każdy skrawek naszej ziemi. Слава Україні!”.
Witalij Bałaszow jest zapamiętany przez polskich kibiców jako zawodnik Wisły Kraków – choć jego kariera w tym klubie trwała zaledwie kilka miesięcy 2016 roku. Teraz będzie kontynuować grę w piłkę nożną ale już na półprofesjonalnym poziomie. Postanowił dołączyć do drużyny Titana Odessa – klubu aspirującego do awansu do II ligi.